niedziela, 4 października 2015

Budowa cepa

Kawka nie jest skomplikowanym do sporządzenia napojem, wymaga jednak znajomości proporcji w zależności od upodobania mocy, słodyczy oraz innych dodatków wpływających na końcowy efekt smakowy.

Obserwując zachowania ludzi doszłam do wniosku, że kobiety są bardziej skomplikowane od mężczyzn. Przez wieki kształtowania osobowości mężczyźni skupili się jedynie na polowaniu, a kobiety na całej reszcie.

Otóż, mężczyzna, jak ktoś kiedyś powiedział - jest prosty jak budowa cepa. Cep to przyrząd do młócenia, składa się z dwóch kijów połączonych skórzanym rzemieniem, konstrukcja zatem skomplikowana nie jest. Nie jest moim celem obrażanie kogokolwiek, a raczej ułatwienie zrozumienia postępowania mężczyzn.

Większość gatunków żyjących na Ziemi składa się z dwóch uzupełniających się wzajemnie płci, z których jedna, z udziałem drugiej wydaje na świat potomstwo. Wśród zwierząt obserwuje się zachowania podobne do tych, które występują także u ludzi. Samiec stara się o względy samicy by zostawić po sobie potomstwo. Samica gdy już je urodzi opiekuje się nim, karmi, chroni, przygotowując do samodzielnego życia. Zazwyczaj zajmuje się potomstwem sama bo samiec szuka następnej, która także urodzi jego potomków. Niektóre gatunki samców zdobywają pożywienie, bronią terytorium i czasem biorą udział w opiece nad młodymi.

Zauważyłam, że większość mężczyzn stara się o kobiety nie tylko w celu pozostawienia po sobie jak największej ilości potomstwa, głównym celem jest zapewnienie sobie wygodnej obsługi i zaspokojenie potrzeb seksualnych.

Zdobywanie pożywienia przestało być głównym zajęciem mężczyzn, skończyła się w związku z tym era polowań na zwierzęta, które są w większości hodowane w celach konsumpcyjnych. Polowanie natomiast mężczyźni mają we krwi i polują na kobiety, samochody i gadżety.

Słuchając rozmów moich znajomych mężczyzn zaobserwowałam trzy podstawowe tematy. Na pierwszym miejscu jest seks - zdobycze, techniki, miejsca i czas. Kolejnym tematem są samochody - osiągi, mandaty za przekroczenie prędkości, krytyka zachowania kierowców  (sami zazwyczaj są mistrzami) i ewentualnie naprawy.

Tak na prawdę, w większości przypadków zajmują się wyłącznie pracą zawodową  (jeśli ją mają) i zaspokajaniem swoich potrzeb. Jeśli zaspokajają, przy okazji potrzeby kobiety, to tylko dlatego by kobieta zaspokoiła ich potrzeby seksualne. 

Kobiety chcą być kochane, adorowane i komplementowane. Myślą, że tym poświęcającym się dla nich mężczyznom zależy na ich wnętrzu... Zadziwia mnie to, że całe wieki doświadczeń jeszcze nie uświadomiły kobietom, że role jakie im mężczyźni wyznaczają stworzyli tylko i wyłącznie po to, by je sobie podporządkować.

Odwiedzając fora internetowe czy portale społecznościowe poznaję różne opinie kobiet na temat mężczyzn i mężczyzn na temat kobiet i trudno jest mi się pogodzić z ilością pogardy, poniżenia i względem często najbliższych osób. Zupełnie jakby następstwem partnerki lub partnera było późniejsze publiczne pastwienie się nad nią lub nad nim. 

Niestety, więcej jest krytycznych wypowiedzi mężczyzn na temat partnerek niż kobiet na temat partnerów, często są chamskie i wulgarne, zupełnie jakby mężczyźni nie mieli uczuć tylko samą chuć. Wystarczy przejrzeć kilka stron zawierających tak zwane memy, podobno zabawne. Żaden z twórców takich dowcipów nie zastanawia się jak może łatwo zranić kogoś.

Oczywiście tylko kobiety muszą mieć do siebie dystans i poczucie humoru na swój temat, cytując jedną z moich ulubionych felietonistek: mężczyzna to bardzo delikatna konstrukcja. Jeden niefortunny żart i napięcie opada. I cała reszta.

Zauważyłam, że dla większości mężczyzn, których poznałam w swoim życiu podstawą dobrego samopoczucia jest dobry seks. Jeśli nie zapewnia go partnerka, z którą się związali - znajdą sobie inną, choćby na chwilę. Takie podejście - proste - mam potrzebę więc ją zaspokajam, bez zastanawianiem się nad konsekwencjami (np. przypadkową ciążą) mają tylko mężczyźni. 

Kobiety rzadko mają tak proste i lekkie podejście do seksu. Przeważnie potrzebują zapewnienia o uczuciach, nie chcą ograniczać się do jednorazowego spotkania. Bliskość w łóżku powoduje nadzieję na coś więcej niż tylko seks. Dlatego tak często czują się zranione gdy mężczyzna opuszcza sypialnię i nie wraca. Jeśli zostaje na dłużej przeważnie dlatego, że nie chce mu się szukać w danym momencie. Co nie oznacza, że zostanie na zawsze.

Zrozumienie i pogodzenie się z tymi mechanizmami znacznie ułatwia życie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz